Wstęp

Szanowni internetowi Buszmeni,
i Wy z służb wszelakich 
urzędów rodzimych i zagranicznych.



dla potomnych - jeśli potomni
zechcą tu zaglądnąć
To miejsce jest przeznaczone na prapublikacje wiekopomnych dzieł autorskich (moich, moich, moich)  wszelkiej maści niesprecyzowanych gatunków lubo sprecyzowanych ale ... mało znanych autorowi z obowiązującej nazwy.
I to nie z powodu 
choroby alzheimera, zaawansowanej cukrzycy, sklerozy postępującej ... ino z niedouczenia (chodziłem na wagary z dziewczynami - one też nie wiedzą co i jak nazwać w literaturze oczywiście)


Na ten przykład człowiek (patrz ja) pisze wierszydło, tworzy, poci się od tego stwarzania, kreśli (sorry w komputrze - lepiej wygląda "kasuje") wysila te
resztki komórek, które się tłuką o ściany, pustej mózgoczaszki  i... napisze wiersz na ten przykład, a tu patrzy i co widzi?!!!!

Wyszedł limeryk, oda, abo inna powieść lubo felieton, czy reportaż wcieleniowy!!! Ba można to ustrojstwo nazwać nawet. Więc wybaczcie, że znajdzie się tu wszystko co autorowi do resztek mózgowych komórek przyjńdzie, i to tu autor umieści.

Kochani pamiętajcie o prawie autorskim i ewentualnych zgodach na publikacje. Baaa, możecie też wysyłać (w dowód uznania mego geniuszu) za rozliczne lub rzadkie dostarczenia łez śmiechu i śmieszo-trzęsawki brzucha np. petrodolary, petrozłotówki, petrogroszaki i inną walutę, po uprzednim kontakcie z twórcą (czyli mną) w celu ustalenia na które, z posiadanych przez twórcę, rozlicznych kont bankowych (nie zajętych przez komornika) je wysłać.

Pamiętajcie, że twórczość nie znosi ram, krytyki (to g... prawda, że się "Prawdziwa sztuka krytyk się nie boi" - może sam krytyk, krytykując się nie boi, bo co mu można zrobić?
Autor bowiem krytyki a i owszem żaden nie znosi i się boi, bo zaś nie widziałem by który cnotliwym był.
A cnota (i niecnota) żadna prawdziwa krytyk się nie boi - to prawda !


z pozdrowieniem internacjonalnym literacko i półliteracko
graf cHristopulos Hamir Ahmed Kowalski Bułecka z Maslow Junior Hajbowiczowski

kontakt
w skrócie hajbowicz@wp.pl




dla biografów:

pisane na trzeźwo, w pełni władz umysłowych.

Jestem abstynentem, nie palę papierosów.
Jedyną obecną wadą jaką posiadam (prócz innych)
to to - że tracę kontrolę nad przyzwoitym
zachowaniem na widok blachy ciasta drożdżowego 
z kruszonką i ogórków małosolnych!!! Niekoniecznie
razem. 

Brak komentarzy: